Majowa pogoda oraz zbliżające się wakacje zachęcają do planowania wyjazdów urlopowych. Często wyjazdów za granicę. Wyjazd do innych krajów bez ubezpieczenia kosztów leczenia za granicą ma wiele wspólnego ze sportami ekstremalnymi. I tu i tu, konsekwencje niepożądanych, nieoczekiwanych zdarzeń często są bolesne i długotrwałe w skutkach.
Za oczywiste przyjmujemy, zgodnie ze stanem faktycznym, że w razie choroby czy wypadku w kraju możemy liczyć na opiekę medyczną w ramach NFZ, a za koszty akcji ratunkowych zapłaci państwo. To prawda, choć czasami zastanawiam się dlaczego za głupotę innych odpowiedzialność finansową ponosimy wszyscy. Tak czy inaczej przebywając na urlopie czy też w pracy za granicą musimy mieć świadomość , że jest tam nieco inaczej. W razie choroby, wypadku możemy otrzymać wysoki rachunek za usługi medyczne i akcję ratowniczą.
Poniżej koszty pomocy ambulatoryjnej w wybranych krajach:
Państwo Leczenie ambulatoryjne
Niemcy 40-50 Euro
Grecja 100–150 Euro
Egipt 35-75 Euro
Norwegia 45-65 Euro
Hiszpania 55-150 Euro
Włochy 55-125 Euro
USA 75–535 USD
I koszty niektórych zabiegów medycznych:
Niemcy: zapalenie wyrostka (5 dni w szpitalu) – 3 275 Euro
udar mózgu (18 dni w szpitalu) – 19 170 Euro
Grecja: kamica nerkowa (5 dni w szpitalu) – 11 758 Euro
Egipt: wylew krwi do mózgu (14 dni w szpitalu) – 4 992 Euro
zatrucie pokarmowe ( 1 dzień w szpitalu) – 1 339 Euro
Włochy: operacja złamania kości udowej – 7682 Euro
operacja złamania kości podudzia – 3 305 Euro
USA: podejrzenie zawału serca (4 dni w szpitalu) – 54 989 USD
operacja złamania kości podudzia (2 dni w szpitalu) – 57 859 USD
O ile o pomocy ambulatoryjnej możemy szybko zapomnieć, to o pobycie w szpitalu i bardziej złożonych procedurach medycznych możemy pamiętać znacznie dłużej spłacając ich koszt. A co jeśli będziemy musieli pokryć również koszty akcji ratowniczych? Sam transport śmigłowcem w Niemczech to koszt ok. 4 000 Euro w Austrii ponad 3 000 Euro.
Aby beztrosko wypoczywać mając świadomość solidnej ochrony w razie nagłego zachorowania czy wypadku należy pomyśleć o dwóch sprawach.
Po pierwsze o Europejskiej Karcie Ubezpieczenia Zdrowotnego ( EKUZ)
Kartę tą może uzyskać bezpłatnie każdy objęty ochroną w ramach NFZ. Należy w siedzibie NFZ złożyć wniosek o jej wydanie. Wniosek ten można też złożyć online. Sam kilkakrotnie już to robiłem i muszę przyznać , że procedura działa sprawnie i po kilku dniach od złożenia wniosku otrzymywałem pocztą EKUZ. Karta ważna jest przez rok, dla emerytów przez trzy lata. Karta EKUZ działa tylko na terenie UE i EFTA (Norwegia, Szwajcaria, Islandia,Liechtenstein). Dzięki EKUZ jesteśmy traktowani jak obywatele danego kraju. Za darmo mamy to, co mają jego mieszkańcy, płacimy za to za co i oni płacą. Sama karta EKUZ nie zapewni odpowiedniej ochrony. Nawet kiedy ją posiadamy, musimy liczyć się z wysokimi kosztami leczenia, karta nie pokryje kosztów akcji ratowniczych.
Kolejnym, drugim elementem naszego bezpieczeństwa na urlopie jest wykupienie indywidualnego ubezpieczenia podróżnego, turystycznego. Ubezpieczyciele oferują często dwa rodzaje ubezpieczeń tego typu:
- turystyczne – krótkoterminowe do 30 dni
- podróżne – do 1 roku (dedykowane osobom pracującym za granicą)
Zakres ubezpieczenia obejmuje min.:
- koszty leczenia za granicą, transportu, akcji ratowniczych, usługi assistance;
- odpowiedzialność cywilną np. za szkody jakie wyrządzimy np. w hotelu czy innej osobie
W zależności od Ubezpieczyciela ubezpieczenie tego typu można poszerzyć o dodatkową ochronę np:
- uszczerbek na zdrowiu wskutek wypadku;
- ubezpieczenie bagażu podróżnego przed utratą lub zniszczeniem;
- sprzęt sportowy przed utratą lub zniszczeniem;
- zwrot kosztów odwołanego wyjazdu, wycieczki itp.
Wykupując takie ubezpieczenie warto aby ono było faktycznie solidnym zabezpieczeniem, mam tu na myśli kwotę kosztów leczenia min. 100 000 Euro. Przykładowy koszt takiego ubezpieczenia na 7 dni w tym również OC na 50 000 Euro to ok. 55 PLN , dla czteroosobowej rodziny 220 PLN. Biura podróży często w ramach wykupionego wyjazdu oferują również ubezpieczenie podróżne. Nie spotkałem jednak jak do tej pory odpowiednio wysokiego ubezpieczenia. Warto zatem przed wyjazdem załatwić sobie i wszystkim członkom rodziny kartę EKUZ i wykupić ubezpieczenie turystyczne, wówczas możemy spokojnie wędrować czy też wylegiwać się na egzotycznych plażach.
Mieszkając w Świnoujściu dbam o to by ciągle posiadać aktualną kartę EKUZ, wycieczki piesze czy rowerowe do sąsiednich Niemiec mobilizują mnie do jej posiadania. Do czego i was zachęcam.
Udanych wyjazdów urlopowych !
Mariusz mam nadzieje ,że oprócz karty EKUZ masz również ubezpieczenie turystyczne
Dbam o to aby EKUZ mieć cały czas, ub. turystyczne zawsze wykupuję jak ruszam się poza naszą piękną Ojczyznę.